Filmy, seriale...

Trafiłem na to przypadkiem i jewstem bardzo smutny, że ten film umknął wcześniej mojej uwadzę. Polecam wszystkim "Mary and Max"

Dramato-Komedio-Animowany. Very Happy

Obejrzę z dziewczyną jak znajdę on-line. Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko uprzedzam to nie jest miły romantyczny filmik:)

O thnx... No i dobrze, bo nam się takowe przejadły. Razz

No to teraz coś na nudny wieczór Smile

Uwaga bo film jest dziwny:D
Polecam kupić 2 piwka lub 2x2 Smile

Jak kto woli jakieś zioła Smile

. Ten film sprawił, że teraz inaczej patrze na niemieckie kobiety:) i historię II wojny światowej. Jeśli komuś uda się go zaliczyć czekam na wasze opinie. Smile

"Jackboots on Whitehall"

Wygląda fajnie. Za dwa tygodnie "zaliczę". Razz

Zmienię klimat, widziałam ostatnio "Sekret jej oczu", film argentyński i zdobywca Oscara 2010 w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny". Przy okazji jak zwykle źle przetłumaczony tytuł, ale w naszym kraju to już chyba coś normalnego. Smile

Co zaś się tyczy fabuły... Emerytowany argentyński śledczy (nie do końca, ale niech tak będzie) wraca myślami do zbrodni sprzed lat... Ni to dramat, ni kryminał, ale ogląda się wyśmienicie + ciekawe zakończenie. Polecam. ;]

eh przez chwilkę pomieszałem ten film z filmem "Oczy Julii" no ale jak przedstawiłaś fabułe zacząłem myśleć i kojarzyć Smile

coś mi nie pasowało Smile

Tak tak wiem składnia i ogólna budowa moich zdań pozostawia wiele do życzenia. Ale to nie ja mam maturę za niecałe 100h Razz

Odezwij się kiedyś i miło by było jak byś mi dała swój nowy namber Razz

"Oczy Julii" też widziałam, rozczarował mnie ten film trochę. Przy okazji - jak Ci się "Czarny łabędź" podobał? I w ogóle to chyba nie muszę przypominać kto do kogo pisał ostatni, hę? Razz

Co do Łabędzia no to idąc na ten film spodziewałem się po reżyserze, że nie będzie to film o balecie Smile

. Za pewne nasłuchałaś się już i naczytałaś zachwytów na temat roli Natalie na temat tego jakie to "złe" z jesj strony, że używała dublerki i po ponad roku przygotowań nie potrafi tańczyć tak jak dziewczyny które robią to od 20 lat. Smile

Mi film się podobał ba w kilku scenach nawet miałem dreszcze i nie mówię tu o jej fantazjach związanych z tą drugą kobietą Razz

Na uparteo można się czepiać no ale po co no chyba, że tego pragniesz ale to już na gg Smile

Teraz chcę zaliczyć dwa filmy z Natalie które zrobiła tylko i wyłącznie dla kasy:D Wtedy będę marudził Very Happy

Co do filmu "Oczy Julii" widziałem trailer film zapowiadał się soczyście więc pomaszerowałem do kina no i wyszedłem w podobnym nastroju co ty.Zmartwiło mnie to ponieważ producentem był sam Guillermo del Toro. Mam nadzieję, że jako scenarzysta Hobbita spisze sie lepiej Smile

To ja może polecę cuś starego i bez udziału znanych aktorów Razz

Princess Mononoke(1997)-Akcja filmu rozgrywa się w Japonii w 1300-1500 r. Film opowiada o konflikcie między strażnikami lasu (wszelkiego rodzaju duchy, bóstwa i zwierzęta) a ludźmi niszczącymi przyrodę ze względu na cele ekonomiczne.
Niesamowita muzyka i grafika. Tła często wgniatają w fotel. Tytułowa księżniczka została wychowana przez wilki(tarzan girl xD), walczy z miastem które przez postęp niszczy wszystko wokoło. Walki z bóstwami lasu są bardzo widowiskowe. Ogląda się łatwo i przyjemnie, i zmusza trochę do refleksji.
Ehh, oglądałem go kilka lat temu i do tej pory to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem.

http://www.youtube.com/watch?v=pkWWWKKA8jY

OMG. Ja już podjarany i zakochany w tym filmie po przeczytaniu opisu Jaffara. Wbijam na trailer i.... Jaffar zapomniał dodać, że to anime... eh. :/

A czego się po mnie spodziewałeś? ^^

Jakbyś się przełamał, to masz linka do full wersji. W anglo języku>>

[link widoczny dla zalogowanych]

Widziałem, widziałem Smile

to klasyka Razz

Michł ciesz się, że to anime nie chciał byś wersji fabularnej zobacz co zrobili z Dragon ball'a Very Happy

Jaffar, "Księżniczka Mononoke" to rzeczywiście fantastyczny film. A widziałeś coś innego Miyazakiego? Mi chyba najbardziej podobał się "Szkarłatny pilot"(rewelacja po prostu), a do takiego "Spirited Away" też mam wielką słabość.

Warl - "Czarnego łabędzia" ja też widziałam (rola życia Natalie chyba), po prostu byłam ciekawa Twojej opinii. Naprawdę używała dublerki? Byłam przekonana, że wszystko sama. ;>

Kochana ona tylko (aż) zajebiście schudła, skatowała swoje ciało codziennymi treningami i dorosła do takiej roli. Smile

Tak jak pisałem wcześniej nie ma szans by zatańczyć jezioro łabędzi na takim poziomie jeśli ktoś nie robi tego od dziecka. Nie ma w tym żadnej ujmy dla niej, nie rozumiem dlaczego ludzie są tacy zdziwieni i niezaodowoleni. Jak aktor wysiądzie o własnych siłach z samochodu bez kaskadera to jest zajebisty a jak aktorka bierze dublerkę w scenach pod prysznicem ponieważ hmm ma lepsze ciało? lub ona sama wstydzi się nagości to już jest głupią cipą dla krytyków Very Happy

.Cholera Gilraen powinnaś to wiedzieć, że to USA nie Polska gdzie mamy kluskę Cichopek która jak tańzy to wszyscy profesjonaliści podcinają sobie żyły Smile

Buziaki